Dom (zly)

Dom (zly)

poniedziałek, 16 stycznia 2012

Zimny łokieć penisistki. O filmie "Irina Palm"

Kim jest penisistka? Jak chce tłumacz filmu "Irina Palm" jest to pani zarabiająca na życie specyficznym rodzajem masażu erotycznego; specyficznym o tyle, że masuje się tylko jedną, ale za to dosyć ważną część męskiego ciała, wystającą przez otwór w specjalnie do tego przystosowanej ściance działowej.

Maggie jest kobietą w średnim wieku, niezbyt atrakcyjną i wygląda na zmęczoną życiem. To zmęczenie samotnej wdowy jest potęgowane chorobą wnuka, który musi zostać poddany skomplikowanemu i drogiemu leczeniu - według lekarzy jest to dla niego ostatnia szansa na powrót do zdrowia. Rodzice chłopca są już zadłużeni i nie widać perspektyw, aby uzyskać niezbędne pieniądze. Maggie jest zrozpaczona swoją bezradnością. Postanawia poszukać pracy, ale kobiecie w jej wieku, która niewiele potrafi, niełatwo jest o intratne zajęcie. Przypadkowo trafia na ogłoszenie w klubie erotycznym. Dzięki delikatnym dłoniom Maggie zostaje Iriną Palm - najlepszą "penisistką" w mieście.

Zestawienie profesji Iriny Palm z tragedią małego chłopca może wydać się niesmaczne. Żeby to chociaż była tragedia kobiety zmuszonej do prostytuowania się w imię walki o zdrowie dziecka. Nic z tego. Maggie do pracy zakłada domowy fartuszek, przynosi ze sobą termos i kapcie. Przypomina panią woźną raczej niż pracownicę sektora erotycznego. I właśnie dzięki tej nieprzystawalności sfer udaje się twórcy osiągnąć efekt czysto komediowy. Od pewnego momentu film staje się dość oryginalną komedią romantyczną, gdzie między właścicielem klubu (znany z filmów Kusturicy Miki Manojlovic) a Iriną rodzi się uczucie "kobiety z przeszłością i mężczyzny po przejściach".

Lubię takie smutno-wesołe kino o zwykłych-niezwykłych ludziach, ich poświęceniu i walce o godność. Walce specyficznej, może śmiesznej z perspektywy przyzwoitych ludzi, którzy umieją wszystko w życiu poukładać, ale według mnie zasługującej na szacunek. W końcu sama profesja Iriny też nie jest lekka, bo można się nabawić kontuzji łokcia - tak jak w tenisie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz